Schemat działania platform inwestycyjnych które podszywają się pod prawdziwego brokera, wyłudzają kasę i zaciągają kredyt w Twoim imieniu.

W ostatnim czasie zgłasza się do nas coraz więcej oszukanych osób. Osób, które chcąc zainwestować realne pieniądze, często tracą cały swój dorobek życia. Po fali nieszczęść nie pozostaje już nic, jak tylko ostatnia próba odzyskania swoich pieniędzy. A to niestety okazuje się fiaskiem, bo oprócz poniesionych strat inwestor zostaję z potężnymi długami, o których najczęściej dowiaduję się w momencie, kiedy komornik już puka do drzwi.

A tak zaczyna się przedstawienie..

Do potencjalnego inwestora dzwoni nagle 'naganiacz’. Informuję on o tym, że na rynku pojawiły się nowe przedsięwzięcia, w które warto zainwestować. Jest na tyle przekonujący, że większość ludzi po zastanowieniu podejmuje decyzję o zainwestowaniu na giełdzie. A dokładnie w panelu przypominającym prawdziwą giełdę.
A więc zaczyna się gra. Pierwsze próby ‘inwestycji’ przebiegają bardzo pomyślnie, na tyle, że inwestor decyduję się wpłacać kolejne pieniądze. Widząc efekty swoich działań rośnie poczucie, że jednak było warto.
Nagle mydlana bańka pęka.
Z wizji o tym, jak piękne będzie życie, kiedy inwestor w końcu wypłaci swoje pieniądze wyrywa go nagła zmiana słupków na rzekomej ‘giełdzie’. Zaczyna się presja i prawdziwa gra. Wiedząc, że za chwilę może stracić wszystko podejmuję pochopne decyzje. Oczywiście wszystko pod kontrolą ‘opiekuna’, który podpowiada, gdzie i ile wpłacić tak aby odzyskać stracone pieniądze.
Manipulacja, szantaże, presja oraz chęć odzyskania chociażby wpłaconej kwoty, kończy się na tym, że wcześniej wspomniany opiekun nagle oferuję pomoc. I to nie byle jaką pomoc. Kiedy inwestor słyszy, że analityk zachwycony tym jakim wspaniałym strategiem jest przyszły bankrut oferuję mu określoną kwotę. Cuda? Niestety nie.

 

Znając dane osobowe inwestora okazuję się, że pomoc to tak naprawdę zaciągniecie kredytu o którym pokrzywdzony nie wie.. do czasu.

Do czasu, kiedy konta bankowe zostały zablokowane a do drzwi puka komornik.

Gdzie powiadomienia o zajęciu kont i pojawieniu się komornika? Otóż wraz z podpisaniem obszernego regulaminu inwestor podpisał również to, że wszelkie powiadomienia będą pojawiały się na platformie w panelu użytkownika. W tym również powiadomienia o egzekucji komorniczej. A zdesperowany bankrut nie wchodził na platformę od kilku tygodniu..

Przez te kilka tygodni firma brokerska, w której wziął kredyt sprzedaje dług kolejnym instytucjom i pozbywa się problemu.
Pieniądze, które wpłacił na giełdę, już dawno są poza terenem Polski. Najczęściej jest to Malta, Ukraina lub Izrael. Na odzyskanie chociażby wpłaconej kwoty nie ma co liczyć.

Tak oto wspomniany inwestor, okazuje się bankrutem. Stracone pieniądze, pobrane kredyty i często wizja eksmisji i wyrzucenia na bruk. A to wszystko za sprawą jednego telefonu.

Prosimy wszystkich poszkodowanych o zgłaszanie spraw  na policje.

Osoby mogące pomoc w sprawie prosimy o kontakt 883 883 600 lub windykacja@oddano.pl